Ludzie dążą do doskonałości. To fakt niezaprzeczalny i naturalny. Wszystkie dziedziny życia są stale udoskonalane, by mogły nieść ułatwienie i większe możliwości. W ostatnich latach dotyka to w największej mierze wszelkich usług informatycznych. Jest to oczywiście związane z tym, że komputer i internet są teraz głównymi narzędziami pracy, nauki, informacji czy rozrywki; dominują nasze życie. Nowe portale pojawiają się w sieci z zawrotną prędkością i by móc zaistnieć oraz przyciągnąć dużą liczbę odbiorców muszą być coraz lepsze, estetyczniejsze i innowacyjne.
Dobra strona www już to nie tylko ładna grafika i rzetelna informacja, ale przede wszystkim możliwość prostego kontaktu czy umieszczania plików audio i video. Tym zadaniom wychodzi naprzeciw HTML5. Jako rozwinięcie języka HTML4 i XHTML, jest skupiony przede wszystkim na rozwiązywaniu problemów, z którymi webmasterzy borykali się od lat. Niewątpliwie zaletą jest to, iż nie dąży on do wyparcia poprzednich języków, ale wspiera je, dając przy tym możliwość zastępowania nowości starymi odpowiednikami. W HTML5 uproszczono między innymi znacznik <meta> (<meta http-equiv=”Content-Type” content=”text/html; charset=UTF-8″ />, który został zastąpiony prostym <meta charset=”UTF-8”> ). Podobnie ma się z <!DOCTYPE html PUBLIC „-//W3C//DTD XHTML 1.0 Transitional//EN” „http://www.w3.org/TR/xhtml1/DTD/xhtml1-transitional.dtd”> skróconym do prostego <!doctype html>.
Zaletą HTML5 jest również wprowadzenie nowych znaczników, ułatwiających tworzenie coraz bardziej popularnych portali społecznościowych i blogów. W prosty sposób możliwe stało się wyróżnianie fragmentów tekstu ( znacznik section ), rozróżnianie rozmówców przydatne np. w wywiadach czy dyskusjach na forach ( znaczniki dt i dd ), a także funkcjonalne rozdzielenie treści głównych od niezwiązanych z tematem notatek, których ewentualne usunięcie nie wpłynie na jakość tekstu ( znaczniki article i aside ). Nowe znaczniki nie wprowadzają formatowania, od tego pozostają arkusze stylów.
HTML5 rezygnuje z używania takich tagów jak basefont, big, center, font, s, strike, TT czy u, a także między innymi z ramek, ze względu na brak ich użyteczności ( wyjątkiem są ramki pływające – iframe ). Ponadto usunięte zostały także atrybuty, mające wpływ na wygląd znaczników ( m.in. align, link, text, background, bgcolor, border, cellspacing, clear, height, marginheight, noshade, rules, scrollig, valign, width ). Za wygląd strony www mają odpowiadać wyłącznie kaskadowe arkusze stylów, co jest pozytywnym rozwiązaniem, mającym na względzie uporządkowanie i minimalizację kodu oraz rozdzielenie prezentacji od treści.
O wiele łatwiejsze stało się budowanie formularza kontaktowego za pomocą HTML5. Niezaprzeczalnym atutem jest tutaj brak konieczności wykorzystywania JavaScript, co jest sporym udogodnieniem dla twórców stron www. Pojawiły się dodatkowe atrybuty jak <autofocus>, podkreślający wypełniane pola oraz <required>, który wskazuje na obowiązkowy element do wypełnienia. Formularz w HTML5 może mieć dodatkowo opcję do generowania kalendarza.
HTML5 wychodzi również naprzeciw potrzebie dodawania na strony www plików graficznych czy multimedialnych. Wprowadzenie w HTML5 elementu <canvas> pozwala na utworzenie obszaru grafiki rastrowej, w którym możliwe jest rysowanie dokonywane z poziomu JavaScript. Użycie <canvas> pozwala na wykonanie grafik, wykresów czy gier. Zastosowanie w HTML5 znaczników <video> i <audio> eliminuje konieczność używania technologii Flash. Zaletą tego rozwiązanie jest możliwość wstawiania w prosty sposób nieskomplikowanych elementów, takich jak odtwarzacze video czy audio. Ponadto znacznik <video> pozwala na dodanie filmu w taki sposób, by przeglądarka mogła wybrać sobie plik, który obsługuje. Znaczniki <video> i <audio> mogą być wzbogacane w HTML5 poszczególnymi atrybutami, jak na przykład : <controls> (umożliwiający wyświetlanie kontrolek do odtwarzania plików ), <autobuffer> ( buforowanie plików ), <autoplay> ( odtwarzanie pliku zaraz po załadowaniu się strony ) czy <loop> ( zapętlanie utworu audio ).
Innowacją i bardzo dobrym rozwiązaniem jest możliwość dostosowania przeglądarek, obsługujących HTML5, tak by obsługiwały błędy w składni. Przy tym starsze przeglądarki mogą bez problemu ignorować nowe zastosowania, użyte w języku HTML5. Dzięki temu nawet strony www zawierające błędy są wyświetlane w ten sam sposób w różnych przeglądarkach.
Reasumując powyższe, można dojść do wniosku, że ewolucja języka HTML4 i XHTML, prowadząca do pojawienia się HTML5, przyczyniła się do uproszczenia tworzenia stron www i wyeliminowała wiele dotychczasowych problemów. Przede wszystkim położenie nacisku na rozdzielenie treści od jej wyglądu oraz rezygnacja z wielu, przestarzałych już znaczników i atrybutów spowodowało, że kod stał się czytelniejszy i bardziej uporządkowany. Wszelkie zmiany są wprowadzone tak, by całkowita eliminacja nieprzydatnych elementów HTML4 i XHTML dokonywała się sukcesywnie, bez zbędnych rewolucji i konieczności uczenia się nowego języka od podstaw.